Osoby, które na co dzień doświadczają skutków stresu pourazowego, często szukają ukojenia i chwili wytchnienia. Nieprzepracowana trauma oraz brak zdrowych metod radzenia sobie z trudnościami zazwyczaj skutkują sięgnięciem po używki, w celu chwilowego wyciszenia negatywnych emocji. Takie zjawisko to prosta droga do uzależnienia i wzajemnie oddziałujących na siebie mechanizmów.
Czym jest stres pourazowy?
Stres pourazowy (PTSD) to zaburzenie psychiczne, które pojawia się po doświadczeniu traumatycznego przeżycia lub wydarzenia. Charakteryzuje się długotrwałymi i intensywnymi symptomami lękowymi, znacząco utrudniającymi codzienne funkcjonowanie. PTSD może dotknąć każdego, niezależnie od wieku czy odporności psychicznej.
Zdarzenia, które mogą wywołać stres pourazowy – przykłady:
- śmierć bliskiej osoby;
- przemoc fizyczna, psychiczna czy seksualna;
- napaść fizyczna i/lub seksualna;
- wojna;
- wypadki komunikacyjne;
- katastrofy;
- eksplozje.
Jak trauma wpływa na funkcjonowanie mózgu i zwiększa ryzyko sięgania po substancje psychoaktywne?
Trauma znacząco wpływa na funkcjonowanie mózgu, szczególnie w obszarach odpowiedzialnych za emocje, kontrolę impulsów czy pamięć. Prowadzi do przewlekłego stresu, a w konsekwencji ciągłego lęku, niepokoju i napięcia. Taki stan wymaga ukojenia, dlatego wiele osób, zamiast skorzystać z profesjonalnej pomocy, sięga po substancje psychoaktywne, aby wyciszyć negatywne emocje. Warunkuje to szybsze popadanie w uzależnienie, gdyż mózg gorzej kontroluje impulsy oraz skłonność do ryzykownych zachowań. Trauma prowadzi również do przewlekłego stresu oraz obniżenia dopaminy, serotoniny i endorfiny, które są odpowiedzialne za dobre samopoczucie. Alkohol sztucznie podnosi poziom tych neuroprzekaźników, dlatego osoby po przebytej traumie doświadczają chwilowej ulgi.
Jakie mechanizmy obronne stosują osoby z PTSD i dlaczego alkohol oraz inne używki stają się sposobem na tłumienie emocji?
Osoby cierpiące na zespół stresu pourazowego stosują mechanizmy obronne, aby chronić się przed negatywnymi odczuciami i bólem emocjonalnym. Mowa tutaj przede wszystkim o:
- tłumieniu emocji – nie czuć, by nie cierpieć;
- dysocjacji – oderwania od rzeczywistości;
- unikaniu – nie myślę o tym, więc tego nie ma;
- racjonalizacji – usprawiedliwianie swoich zachowań;
- przemieszczeniu – niekontrolowane wybuchy złości i agresji, związane z silnymi emocjami.
Jakie są różnice między okazjonalnym sięganiem po alkohol a rozwijającym się uzależnieniem u osób z PTSD?
Do kluczowych różnic między okazjonalnym piciem a rozwijającym się uzależnieniem u osób z PTSD można zaliczyć:
- Cel spożycia alkoholu
Osoby z PTSD zazwyczaj spożywają alkohol w celu tłumienia negatywnych emocji, natomiast okazjonalne picie sprowadza się do spotkań towarzyskich lub wyjątkowych okazji.
- Częstotliwość i kontrola nad piciem
W przypadku okazjonalnego picia, spożycie alkoholu występuje sporadycznie z możliwością odmówienia. Z kolei osoby zmagające się z PTSD sięgają po używki systematycznie. Trauma warunkuje także coraz częstsze picie w samotności.
- Powód sięgnięcia po alkohol
Sporadyczne picie alkoholu zazwyczaj sprowadza się do konkretnej okazji, bez wpływu na stan emocjonalny. Osoby z PTSD sięgają po używki jako lek na stres, lęk czy bezsenność. W tym przypadku alkohol reguluje emocje.
Dlaczego osoby zmagające się z traumą często nie zdają sobie sprawy, że rozwijają nałóg?
Osoby z PTSD zazwyczaj nie dostrzegają problemu, ponieważ mechanizmy obronne, jak i społeczne przyzwolenie sprawiają, że nałóg rozwija się stopniowo i często niezauważalnie. Dodatkowo wykorzystują oni strategie psychiczne, które pozwalają usprawiedliwić systematyczne sięganie po używki. Stąd też osoby z PTSD zazwyczaj nie dostrzegają, że spożywają coraz większe dawki, aby osiągnąć ten sam efekt.
W jaki sposób terapia uzależnień powinna być dostosowana do osób cierpiących na PTSD?
Trauma i uzależnienie zazwyczaj są ze sobą ściśle powiązane i wzajemnie się napędzają. Stąd też kluczowe jest, aby oba te problemy były leczone jednocześnie. Większość osób sięga po używki, aby wyciszyć negatywne emocje, które po pewnym czasie powracają. W ten sposób napędza się mechanizm uzależnienia. Wyjście z nałogu u osób z traumą musi odbywać się dwutorowo. Terapia uzależnień we Wrocławiu w Ośrodku Przebudzenie ukierunkowana jest jednocześnie na leczenie alkoholizmu i PTSD. To przede wszystkim indywidualnie dobrany plan, który obejmuje całokształt występujących problemów. Leczenie alkoholizmu i PTSD wymaga czasu i cierpliwości.
Jakie techniki terapeutyczne pomagają skutecznie przerwać mechanizm ucieczki w używki?
W pracy z pacjentem z PTSD psychoterapeuci zazwyczaj stosują:
- terapię behawioralno-poznawczą – polega na zmianie myślenia i nawyków;
- terapię akceptacji i zaangażowania – to praca z trudnymi emocjami;
- terapię dialektyczno-behawioralną – polega na kontrolowaniu emocji i impulsywności;
- EMDR – przetworzenie bolesnych wspomnień i zmniejszenie ich wpływu na codzienność;
- terapię schematów – zmiana głęboko zakorzenionych wzorców;
- terapię grupową – spotkania z osobami zmagającymi się z podobnymi problemami;
- terapię indywidualną.
Jakie są długoterminowe skutki nieleczonego PTSD połączonego z nałogiem i jak specjalistyczne wsparcie pomoże w odzyskaniu kontroli nad życiem?
Długoterminowe skutki nieleczonej traumy i uzależnienia to przede wszystkim: pogorszenie stanu zdrowia fizycznego i psychicznego, trudności w relacjach z innymi osobami, zaburzenia poznawcze, problemy zawodowe oraz zwiększone ryzyko zachowań destrukcyjnych.
Specjalistyczna pomoc ukierunkowana jest na redukcję objawów PTSD i rozwijaniu zdrowych mechanizmów radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Jednocześnie wdrażane są metody leczenia wyjścia z nałogu. Bez profesjonalnego podejścia trauma i nałóg będą skutkować poważnymi konsekwencjami.
Indywidualnie opracowany plan leczenia traumy i uzależnienia pozwoli na stopniowe odzyskiwanie kontroli nad własnym życiem. Kluczowe jest jednak holistyczne podejście specjalistów poprzez uwzględnienie metod skupiających się jednocześnie na traumie i uzależnieniu.